Impreza, na którą miałam zrobić drobne słodkości - wyszło ok 60 czekoladek i 30 babeczek. Czekoladki były z nadzieniem kokosowym, karmel z orzechem laskowym (przepisy niebawem) oraz
kuleczki czekoladowo-orzechowe. Babeczki były
cytrynowe oraz
coca-colowe. O dekoracji cytrynowych więcej możecie poczytać
tutaj, z nimi nie miałam problemu - w zasadzie powstały dlatego, że chciałam przetestować moje nowe wykrawaczki ;) Natomiast nie miałam pomysłu jak udekorować ciemne cupcakes - za mało czasu, żeby zamówić lukier plastyczny, nie byłam pewna czy domowy mi wyjdzie (już przy cytrynowych trochę ryzykowałam). Przypomniała mi się popularna ostatnio dekoracja 'sówka' i stwierdziłam, że to świetny pomysł.
Potrzebujemy:
-ulubione babeczki, najlepiej ciemne, z kremem czekoladowym albo polewą czekoladową
-ciastka oreo
-kolorowe pastylki (u mnie M&M's)
Ciasteczka delikatnie dzielimy na połówki - jedną z kremem, drugą bez. Przyklejamy kremem czekoladowym kolorowe pastylki jako oczy. Pozostałe połówki przecinamy delikatnie na pół (w zasadzie to piłujemy, bo przy mocniejszym nacisku się łamią). Układamy jako uszka, jeszcze tylko pastylka jako dzióbek i gotowe :)
Co do kremu czekoladowego to jest także w przepisie na babeczki
coca-colowe.
Natomiast polewa czekoladowa to tabliczka czekolady roztopiona z 2 łyżkami masła (na ok 12 babeczek powinno starczyć).
Świetne te sówki :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo! ; )
OdpowiedzUsuńśliczne !
OdpowiedzUsuńSłodkie sówki! ;)
OdpowiedzUsuńJakie realistyczne :D
OdpowiedzUsuńTe sówki zawsze wywołuja u mnie uśmiech. :)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentują!:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły:)
OdpowiedzUsuńWidziałam je już wcześniej na blogu: Tęcza w słoiku!
OdpowiedzUsuń:) ja widziałam je już w kilku miejscach, tak jak napisałam - są ostatnio dość popularne.
Usuń: )
UsuńPrześwietne:)
OdpowiedzUsuńwręcz genialne:) aż szkoda jeść!
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają!
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie. Miałysmy je robić z koleżanką na part jej córeczki, bo tort też był sówką, ale już nie zdążyłyśmy :)
OdpowiedzUsuńCudne te sówki są! :)
OdpowiedzUsuńprzeurocze!
OdpowiedzUsuńGenialne są te sówki :)
OdpowiedzUsuńChapebau bas! Tak misterna praca zasługuje na pochwałę. Śliczne są te sówki. Brawo za pomysł. Pozdrawiam, Krys (Kuchnia u Krysi)
OdpowiedzUsuńCzemu mnie nie było na tej imprezie? :P
OdpowiedzUsuń