Nie jest wcale taki słodki - myślę, że to najważniejsza rzecz, żeby przekonać opornych i sceptycznych ;) Jest bardzo delikatny, piankowy, z kajmakowym posmakiem. Jest przepyszny, chociaż ja i tak wolę sernik oblany czekoladą. Posiłkowałam się chyba najbardziej znanym przepisem, z White Plate, z nieco zmienionym spodem.
Składniki na tortownicę 22cm:
-120g ciasteczek digestive
-30g masła
-100 g cukru
-cukier waniliowy
-3 jajka
-600 g sera trzykrotnie mielonego
-1 łyżka mąki pszennej
Ciasteczka kruszymy i mieszamy z roztopionym masłem, wykładamy spód tortownicy i podpiekamy w temperaturze 180 stopni ok 10 minut.
Masło utrzeć z cukrem i wanilią, dodać 2/3 kajmaku (resztę wykorzystamy do polewy) i utrzeć na gładką masę, następnie dodawać jajka, po łyżce sera i mąkę. Dobrze zmiksować.
Masę przełożyć na podpieczony spód, wyrównać wierzch i wstawić do piekarnika (180 stopni). Piec 45-50 minut. Po 30 minutach należy sprawdzić stopień upieczenia - gdyby sernik za bardzo się rumienił, trzeba przykryć wierzch folią aluminiową. Wyłączyć piekarnik i ostudzić sernik przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. Kiedy zupełnie ostygnie, wyjąć i przygotować polewę.
Resztę masy kajmakowej włożyć do garnuszka, dodać 3 łyżki mleka i gotować na malutkim ogniu, aż masa stanie się bardziej płynna. Jeśli będzie miała grudki, należy ją zmiksować. Zdjąć z ognia, dodać 2 łyżeczki masła i dokładnie wymieszać.
Tak przygotowaną polewą polać wierzch całkowicie ostudzonego sernika. A sernik schłodzić.
ten sernik wygląda rzeczywiście tak leciutko , i ten smak musi być nieziemski ;d
OdpowiedzUsuńPołączenie sera + masy kajmakowej = ideał.
OdpowiedzUsuńOmnomnom, masa kajmakowa :) Pięknie się prezentuje, chętnie przygarnę kawałeczek na śniadanie za pozwoleniem :)
OdpowiedzUsuńI właśnie tego zasłodzenia się obawiałam, a tu.... smaczna niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się. Kajmak, ser<3
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie! i po co ja tu zajrzałam przed śniadaniem? ;) burczy mi w brzuchu:))
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, aż się zrobiłam głodna :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :-)
Basia
Az dziwne, ze jeszcze go nie robilam... Ale puszka kajmaku w kuchni jest, wiec mozna nadrobic :)
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie pysznie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam kajmaku...
wygląda fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńna oko widać, że jest jak mgiełka:D
Mmm, nawet nie wiesz, jak mi się teraz zachciało tego sernika. Nigdy nie jadłam kajmakowego. Zwykle satysfakcjonuje mnie sam sernik lub sam kajmak ^^.
OdpowiedzUsuńsernik wyszedł super, jak z kajmakiem to muszę spróbować koniecznie
OdpowiedzUsuńi jak ładnie wygląda. Tak kremowo i puszyście!
OdpowiedzUsuńI tak też smakuje :)
Usuńzamawiam! cały mój ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście wygląda na leciutki jak chmurka, po prostu rozpływający się w buzi! i skoro mówisz, że nie jest taki słodki to spróbuję, bo właśnie przez to miałam największe opory:p
OdpowiedzUsuńJa też, ale stwierdziłam, że trzeba się przekonać i mile mnie zaskoczył :)
UsuńOch, ale nabrałam na niego ochoty, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńCoś fantastycznego! Sernik plus kajmak- to musi być coś wspaniałego!:) A że nabrałam ochoty i ostatnio kucharzenie polubiłam, to pewnie na weekend wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńcudny i jak kremowo wygląda :)
OdpowiedzUsuńsernik <3 ja właśnie zrobiłam z czekoladą :D
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny! I smak mój ulubiony!
OdpowiedzUsuńAleż pysznie u Ciebie! Pozdrawiam:)
Kasiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Ale mega sernik! Jadłam kiedyś babkę kajmakową i podbiła moje serce więc sernik mógłby być też mega!
OdpowiedzUsuńmój ulubiony sernik :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle brzmi pysznie, a masę kajmakową uwielbiam i mogłabym jeść ja łyżkami;)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na sernik! Wyszedł idealnie, tak równiutko! Z ciastkowym spodem musi smakować rewelacyjnie, u mnie chyba na takowym jeszcze się nie pojawił, więc kolejna rzecz do nadrobienia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten ciasteczkowy spód, jest naprawdę świetny :)
UsuńUwielbiam kajmak!
OdpowiedzUsuńwygląda idealnie! a ja tak lubię serniki :DDD
OdpowiedzUsuńA zostało Ci jeszcze trochę? Bo jutro późnym popołudniem do Bytomia zawitam ;-)
OdpowiedzUsuńJuż zniknął (w niedzielę go zrobiłam), ale za to mam tartę cytrynową ;)
UsuńPychotka. Karmel świetnie się komponuje z ciastem sernikowym :)
OdpowiedzUsuń