Przepis konkursowy. I to nie byle jaki konkurs, a bardzo aromatyczny. Konkurs herbaciany Irving Tea. Zastanawiałam się długo co przygotować i czy w ogóle wystartować. Nigdy nie byłam dużą fanką herbaty, a tym bardziej nie zastanawiałam się nigdy jak wykorzystać ją w inny sposób niż do wypicia.
I jako ogromna fanka filmu "Czekolada" wiele eksperymentów smakowych przeprowadzam właśnie na czekoladzie. Uwielbiam patrzeć jak czekolada roztapia się powoli w kąpieli wodnej, czuć jej zapach, malować formę, napełniać nadzieniem. Wtedy czuję się jak czarodziejka, za skinieniem magicznego pędzla tworzę takie małe cuda. Wczoraj towarzyszył mi kubek aromatycznej, brzoskwiniowej herbaty. Zdecydowałam się nadać taki smak moim czekoladkom. Gorzkie serduszka z herbacianym nadzieniem.
Składniki na ok 15 pralinek:
-1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
-tabliczka białej czekolady
-100 ml kremówki
-3 torebki herbaty Irving brzoskwiniowej
Gorzką czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej i malujemy nią formę silikonową (pamiętajcie, żeby nie roztopić od razu całej, tylko częściami). Odstawiamy do zastygnięcia. Ja zawsze maluję dwie warstwy. Śmietankę zagotowujemy i parzymy w niej herbatę. Dzięki torebkom nie musimy niczego odcedzać - wkładamy i po 5 minutach wyciągamy i odciskamy. Wrzucamy połamane kostki białej czekolady i topimy. Studzimy masę, przelewamy do formy i schładzamy. Na lekko stężałe czekoladki nakładamy ostudzoną gorzką czekoladę - zamykamy je. Następnego dnia wyciągamy z lodówki i gotowe.
***
Jeszcze jedne laborki, test z angielskiego i duuużo wolnego. Plany już mniej więcej się wyjaśniają, mam nadzieję, że pogoda nam dopisze - wycieczka rowerowa, wypad w góry, piknik albo grill nad wodą, sushi.
A wieczorem wybieramy się na imprezę urodzinową do znajomego L., jednak nie możemy za długo balować, bo ja na 10 mam zajęcia (kolega z roku L. i mają jutro wolny dzień).
I muszę postarać się nie myśleć o tym, co mnie czeka w maju. Kolokwia, kolokwia...
Dotychczas robiłam pralinki z kokosem i malinami. Twoje - inspirujące!
OdpowiedzUsuńDzięki :) A malinowe i kokosowe uwielbiam!
UsuńWOW! SUPER POMYSŁ!BARDZO PIĘKNE CZEKOLADKI!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Są także smaczne.
UsuńPomysł świetny, a czekoladki wyszły Ci piękne:) Trzymam kciuki za zasłużoną wygraną:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają ;) I nie dziękuję!
UsuńŚliczne serduszka, pomysł na piątkę :)
OdpowiedzUsuńsłodkie maleństwa :)
OdpowiedzUsuńsmaka mi narobilas na te czekoladki!!
OdpowiedzUsuńPomysł na czekoladki świetny.
OdpowiedzUsuńJa herbaty wszelakie uwielbiam - czarne, czerwone, zielone, białe, owocowe... ;)
Dzięki "śniadaniowcowi" ostatnio smakuję nowych :)
UsuńWow, bardzo zaskakujące! Gratuluję wyobraźni :) Rozumiem, że po przegryzieniu większość nadzienia to biała masa o aromacie herbaciano-brzoskwiniowym?
OdpowiedzUsuńNie jest zupełnie biała, ale ma aromat herbaciano-brzoskwiniowy :)
UsuńŚwietny pomysł na nadzienie!:) Na piątkę z + :)
OdpowiedzUsuńDzięki, dziewczyny!
OdpowiedzUsuńSuper przepis :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno wykorzystam :)
A pogoda - z pewnością dopisze!
Czekam na opinię w takim razie :)
UsuńŚwietny pomysł! Bardzo ciekawy (: tym bardziej, że jestem herbaciarą (;
OdpowiedzUsuńPrzy takiej pogodzie mozna planowac (: u mnie weekend majowy zaczyna się od jutra i trwać będzie do nastepnej niedzieli (: ale sie wybyczę ;P
Na bank ze wszystkimi kolokwiamy i testami dasz sobie świetnie radę! Zdolna bestia z Ciebie (;
Dzięki :)
UsuńU mnie tak samo :) Zaczynam ok 11 i kończy się w kolejną niedzielę. A w poniedziałek od razu kolokwium :pp (dobrze, że wieczorem!).
Mam nadzieję ;)
Ja o maju jeszcze nie chce myśleć... Damy radę:)
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze:)
Nie mamy wyjścia, damy radę :)
UsuńPostaramy się!
Ale świetny przepis! Ja należę do fanek herbaty, więc tym bardziej mi się podoba:) Do tego herbata wykorzystana w pomysłowy sposób:)
OdpowiedzUsuńExtra!
Dzięki :) Cieszę się, że się podoba. Byłam ciekawa jak to wyjdzie i wyszło pysznie.
Usuńjuż od dłuższego czasu szukam foremki na czekoladki i nie mogę nigdzie znaleźć:(
OdpowiedzUsuńW internecie jest ich pełno - silikomart się chyba firma nazywa. Jedna kosztuje coś koło 30zł ;)
UsuńDasz radę tym kolokwiom, co by nie... ;) Obrotne z Ciebie dziewcze, więc na pewno świetnie sobie poradzisz...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na imprezie bawicie się dobrze ;)
A czekoladki są przepiękne, smak brzmi bardzo ciekawie... ;P
Pozdrawiam serdecznie :*
P.S. Masz problemy kardiologiczne? :(
Dzięki za wiarę we mnie :) Postaram się!
UsuńNa imprezę w końcu L. poszedł sam, bo nie miałam kiedy się wcześniej pouczyć.
ależ cudne praliny :). Jestem ciekawa smaku połączenia czekolady z herbatą ^^.
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować :)
Usuńładne :) muszą być bardzo pyszne :)
OdpowiedzUsuńCzeka Cię sporo pracy, a więc odpoczywaj w majówkę!
OdpowiedzUsuńUrocze herbaciane serduszka :-) Też biorę udział w tym konkursie. Jeszcze nie przygotowałam dania, ale pomysł już mam.
OdpowiedzUsuńDzięki! Ja wczoraj wymyśliłam już drugie, teraz muszę zrealizować :)
Usuńmniam!!!!
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
Powodzenia w konkursie :)
OdpowiedzUsuńale ty masz wyobraźnię :) podziwiam i trochę zazdroszczę, też bym chciała mieć takie pomysły :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Staram się wymyślać.
Usuń