Miejscowość, w której wypoczywaliśmy leży nad jeziorem zurychskim, co prawda nie ma typowych plaż, ale nie ma najmniejszego problemu, żeby rozłożyć się na trawie przy brzegu. Wystarczy znaleźć wygodne zejście do jeziora np. zjazd dla łódek, kamienie albo specjalnie przygotowane drabinki bądź pomosty i korzystać. Co ciekawe w pobliżu centrum, gdzie rozłożyliśmy się pierwszego dnia, można spotkać wiele osób zajmujących ławki, rozkładających koce i spędzających nad brzegiem przerwę obiadową - zarówno uczniowie, jak i dorośli. Później jeździliśmy rowerami nieco dalej, gdzie był pomost, w pobliżu stały żaglówki, a w oddali było widać zamek. Weekendowe plany zwiedzania pokrzyżowało załamanie pogody, ale mamy nadzieję, że przy najbliższej okazji to nadrobimy :)
PS Nie szuka ktoś może jakichś obcasów w rozmiarze 38? Sprzedaję kilka par - http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=19776800.
PS2 W końcu się zdecydowałam na założenie instagrama :)
cudowne widoki:) bajka!
OdpowiedzUsuńjak cudnie, świetne wakacje ;) może i ja kiedyś odwiedzę ten kraj ;)
OdpowiedzUsuńAle cudnie :) Bardzo podoba mi się to zdjęcie z rowerami i 5 od góry :)
OdpowiedzUsuńNa Słowacji też nie było jako takich plaż- wystarczyło rozłożyć się na trawce nad brzegiem :)
Ale piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńFajne buciki, ale ja noszę 36:)
Co za widoki! W pięknej scenerii odpoczywaliście :))
OdpowiedzUsuńAle cudowne zdjęcia! Zapatrzyłam się na te wszystkie śliczne widoczki;) Mieliście wspaniałe wakacje!
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu myślę o założeniu blogowego profilu na Facebooku i na Instagramie, wszak zdjęć u mnie sporo, może w najbliższych dniach coś z tego zrealizuję;)
Cudowne widoczki!
OdpowiedzUsuńA ja nie umiem sobie jakoś poradzić z założeniem tam konta. :(
Wspaniałe widoczki!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że zawsze tak aktywnie spędzacie wspólny wolny czas... w ogóle z tego co czytam, tworzycie fają, zgraną parkę ;)
Staramy się i faktycznie myślę, że całkiem nieźle do siebie pasujemy :)
Usuń