Składniki na ok 12 sztuk:
-kostka masła
-ok 400g mąki
-4 łyżki cukru pudru
-2 łyżki śmietany
-500ml kremówki
-100g serka naturalnego
-tabliczka białej czekolady
-kilka łyżek wiórków kokosowych
-cukier waniliowy
-2 śmietan-fixy
-truskawki
Zimne masło siekamy z mąką i cukrem pudrem. Dodajemy śmietanę i zagniatamy na gładkie ciasto. Chłodzimy przez pół godziny. Następnie wykładamy foremki i pieczemy na złoto, przez ok 15 minut w 200 stopniach.
100ml kremówki podgrzewamy razem z czekoladą aż do uzyskania gładkiej masy, którą odstawiamy następnie do ostudzenia. Resztę śmietany ubijamy z cukrem waniliowym oraz śmietan-fixami na sztywno. Dodajemy serek naturalny, wystudzoną masę czekoladową oraz wiórki kokosowe według uznania, a wszystko razem mieszamy (można mikserem na niskich obrotach). Nakładamy na ciasto i dekorujemy truskawkami.
***
Widok z mojej ławki:
słodkie babeczki , z truskawkami *-*
OdpowiedzUsuńojoj sama bym sie chętnie zapomniała:D
OdpowiedzUsuńOoo widzę, że i Ty z Gliwic :) Pięknie! Wczoraj byliśmy koło fontanny z Panem Narzeczonym! :)
OdpowiedzUsuńsmakowite babeczki:)
OdpowiedzUsuńDam się zapomnieć ;)
OdpowiedzUsuńrozkoszna chwila zapomnienia :-)
OdpowiedzUsuńpraca,studia...i jeszcze czas na takie urocze słodkości:)
OdpowiedzUsuńrespect;)!
O, jakie pyszne maleństwa;) I z truskawką;)
OdpowiedzUsuńZjem obiad i śmigam do parku z książką, bo pogoda cudowna!:)
Pycha, uwielbiam tartaletki w takim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńJak nie przepadam za kokosem, tak takie tartaletki bym pochłonęła w znacznej ilości :D no i truskawka do tego.... mmmm :)
OdpowiedzUsuńA widok z ławeczki bardzo przyjemny. Aż chce się odpocząć :)
Sam widok krajobrazu mnie relaksuje. Żałuję, że w moim mieście brak takowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam kokos. A widok faktycznie relaksujcy.
OdpowiedzUsuń