Składniki na ok 16 babeczek:
-150 g mąki pszennej
-100 g mąki kukurydzianej
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
-150 g cukru (ja dałam ok 120g)
-125 ml oleju
-125 ml maślanki lub kefiru lub jogurtu naturalnego
-1 jajko
-owoce
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Suche składniki łączymy razem, mokre łączymy ze sobą, a następnie wszystko mieszamy i dodajemy owoce. Nakładamy do 2/3 wysokości papilotek i pieczemy przez ok 20 minut.
***
Korzystając z promocji na grouponie poszliśmy wczoraj z L. do Manufaktury Cupcakes :) Ja spróbować nowych babeczek oraz kawy, a L. żeby zobaczyć jak tam jest. Lubię takie kupony i 50% zniżki.
Wieczorem obejrzeliśmy 'The Avengers' - jeśli ktoś lubi patrzeć na superbohaterów walczących ze złymi siłami i niszczących przy tym pół Nowego Jorku albo na Chrisa Hemswortha bądź Roberta Downeya Jr. to warto obejrzeć ;)
Nie wiem czy wypalą nasze plany z wyjazdem do Chaty w górach na weekend. U L. w firmie zaczyna się gorący okres, więc będzie siedział dłużej i cholera wie czy go puszczą w piątek o rozsądnej godzinie. Najwyżej wymyślimy coś innego.
pyszne i słodziutkie babeczki <3 kolejnej setki tysięcy życzę ;*
OdpowiedzUsuńOjej, gratuluję. :) Takie babeczki to godne uczczenie jubileuszu :)
OdpowiedzUsuńBrawo!!! :D
OdpowiedzUsuńJa tam nie przepadam za takim kinem, ale może ze względu na tego Roberta zobaczę ;)
A ja czasem lubię takie film obejrzeć, razem z L. :)
Usuńgratulacje!:) oby tak dalej
OdpowiedzUsuńporywam ze 2 babeczki do kawki:) pyszne
Gatulacje :) Ja bardzo lubię Twoją stronę i przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńA babeczki wyglądają przepięknie i do tego z moimi ukochanymi malinkami :)
Dziękuję :)
UsuńWidzę, że mamy podobne preferencje smakowe.
Gratuluję i przynajmniej sześciocyfrowych wskazań na liczniku życzę :-)
OdpowiedzUsuńPapilotki - fajna nazwa :-)
Gratuluję! Piękna liczba :)
OdpowiedzUsuńA babeczki mmm... szkoda, ze maliny się u mnie skończyły dawno temu :)
Gratuluję pięknie i następnej setki życzę:)
OdpowiedzUsuńMniam :))
OdpowiedzUsuńświetne babeczki! porywam jedną :)
OdpowiedzUsuńgratuluję!
Chętnie zabiorę jedną babeczkę i gratuluje takiej okrągłej liczby ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak się uda i będziecie mogli odpocząć w górskiej chatce... ;) A jak nie, to na pewno coś wymyślicie i nie będziecie się nudzić... :)
OdpowiedzUsuńFajna ta Manufaktura Cupcakes, można czerpać z niej wiele pomysłów i inspiracji na coraz to nowsze babeczki i inne słodkości... :)
Jeśli zaś o filmy chodzi to ja polecam, ale nie film, tylko bajkę "Merida waleczna"... Byłam wczoraj w kinie i nieźle się uśmiałam... Wesoła, odprężająca, relaksująca i poprawiająca humor bajka :)
Pozdrawiam :*
Komunikat:
OdpowiedzUsuńZmieniłam adres bloga, dlatego jeśli obserwowałas Relishingmeals.blogspot.com obserwujesz, jest już nieaktualny. Problemy techniczne były tego powodem. :( Zapraszam na nowy: relishmeals.blogspot.com
Pozdrawiam,
whiness
Gratuluję popularności ; )
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
OdpowiedzUsuńja to chyba przestanę tu wchodzić, bo po każdym Twoim postem mam ochotę jeść;p będę ogromna
100 tysięcy to cudowna liczba :) Mnie to jeszcze strasznie daleko do stówki :) Coś mi groupon nie działa, ale zaraz zobaczę czy jeszcze są takie cudowne kupony :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie żałuję, że nie kupiłam ich więcej :p
UsuńWłasnie tak patrzyłam i chyba już ich nie ma.. albo ja nie potrafię znaleźć :(
UsuńNa Avengers wyciągnął mnie mój chłopak i byłam pewna, że mi się nie spodoba, ale byłam miło zaskoczona. Gratuluję tej sześciocyfrowej liczby odwiedzin bloga :)
OdpowiedzUsuńJa nawet lubię takie filmy i nie oczekuję nigdy od nich więcej niż dostaję ;)
UsuńMniam, jak ja lubię do Ciebie zaglądać:) Szczególnie po krótkiej nieobecności:)
OdpowiedzUsuńKochana gratulacje 100 tyś :)))) Jestem z ciebie dumna ! Oby tak dalej. Babeczki wyglądają przepysznie z resztą jak zwykle, chciałam się zapytać jeszcze jakim aparatem robisz zdjęcia ? Bo są przepiękne !
OdpowiedzUsuńCanon 1000D z kitem. Więcej napiszę Ci u Ciebie ;)
UsuńGratulacje! Dla mnie to duże coś i nie tylko dlatego, że do setki mi daleko ;-)
OdpowiedzUsuń