photo 1_zpsf71e6e78.png photo 2_zpsa04d1f5f.png photo 3_zps76d47384.png

czwartek, 6 września 2012

nasza setka i babeczkowo

Jeśli ktoś przegląda dokładnie bloga to pewnie zauważył, że wczoraj licznik przekręcił się do 6 okienek, czyli przekroczone zostało 100 tys. odwiedzin. Ja wiem, że w porównaniu z innymi stronami to "nic takiego", dla mnie jednak to powód do radości, że jesteście ze mną i tu zaglądacie. Mam w zanadrzu małą niespodziankę, ale o tym przy kolejnym wpisie ;) W dzisiejszym zapraszam na okrągłe, jak zera, babeczki z malinami. Przepis jest autorstwa Nigelli, ja postanowiłam tylko zmienić owoce, z borówek na maliny.



Składniki na ok 16 babeczek:
-150 g mąki pszennej
-100 g mąki kukurydzianej
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
-150 g cukru (ja dałam ok 120g)
-125 ml oleju
-125 ml maślanki lub kefiru lub jogurtu naturalnego
-1 jajko
-owoce

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Suche składniki łączymy razem, mokre łączymy ze sobą, a następnie wszystko mieszamy i dodajemy owoce. Nakładamy do 2/3 wysokości papilotek i pieczemy przez ok 20 minut. 






***
Korzystając z promocji na grouponie poszliśmy wczoraj z L. do Manufaktury Cupcakes :) Ja spróbować nowych babeczek oraz kawy, a L. żeby zobaczyć jak tam jest. Lubię takie kupony i 50% zniżki.
Wieczorem obejrzeliśmy 'The Avengers' - jeśli ktoś lubi patrzeć na superbohaterów walczących ze złymi siłami i niszczących przy tym pół Nowego Jorku albo na Chrisa Hemswortha bądź Roberta Downeya Jr. to warto obejrzeć ;) 
Nie wiem czy wypalą nasze plany z wyjazdem do Chaty w górach na weekend. U L. w firmie zaczyna się gorący okres, więc będzie siedział dłużej i cholera wie czy go puszczą w piątek o rozsądnej godzinie. Najwyżej wymyślimy coś innego.

26 komentarzy:

  1. pyszne i słodziutkie babeczki <3 kolejnej setki tysięcy życzę ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, gratuluję. :) Takie babeczki to godne uczczenie jubileuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo!!! :D

    Ja tam nie przepadam za takim kinem, ale może ze względu na tego Roberta zobaczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratulacje!:) oby tak dalej
    porywam ze 2 babeczki do kawki:) pyszne

    OdpowiedzUsuń
  5. Gatulacje :) Ja bardzo lubię Twoją stronę i przepiękne zdjęcia :)
    A babeczki wyglądają przepięknie i do tego z moimi ukochanymi malinkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Widzę, że mamy podobne preferencje smakowe.

      Usuń
  6. Gratuluję i przynajmniej sześciocyfrowych wskazań na liczniku życzę :-)

    Papilotki - fajna nazwa :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję! Piękna liczba :)
    A babeczki mmm... szkoda, ze maliny się u mnie skończyły dawno temu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję pięknie i następnej setki życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne babeczki! porywam jedną :)
    gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie zabiorę jedną babeczkę i gratuluje takiej okrągłej liczby ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję, że jednak się uda i będziecie mogli odpocząć w górskiej chatce... ;) A jak nie, to na pewno coś wymyślicie i nie będziecie się nudzić... :)
    Fajna ta Manufaktura Cupcakes, można czerpać z niej wiele pomysłów i inspiracji na coraz to nowsze babeczki i inne słodkości... :)
    Jeśli zaś o filmy chodzi to ja polecam, ale nie film, tylko bajkę "Merida waleczna"... Byłam wczoraj w kinie i nieźle się uśmiałam... Wesoła, odprężająca, relaksująca i poprawiająca humor bajka :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Komunikat:
    Zmieniłam adres bloga, dlatego jeśli obserwowałas Relishingmeals.blogspot.com obserwujesz, jest już nieaktualny. Problemy techniczne były tego powodem. :( Zapraszam na nowy: relishmeals.blogspot.com

    Pozdrawiam,
    whiness

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję popularności ; )

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję:)

    ja to chyba przestanę tu wchodzić, bo po każdym Twoim postem mam ochotę jeść;p będę ogromna

    OdpowiedzUsuń
  15. 100 tysięcy to cudowna liczba :) Mnie to jeszcze strasznie daleko do stówki :) Coś mi groupon nie działa, ale zaraz zobaczę czy jeszcze są takie cudowne kupony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie żałuję, że nie kupiłam ich więcej :p

      Usuń
    2. Własnie tak patrzyłam i chyba już ich nie ma.. albo ja nie potrafię znaleźć :(

      Usuń
  16. Na Avengers wyciągnął mnie mój chłopak i byłam pewna, że mi się nie spodoba, ale byłam miło zaskoczona. Gratuluję tej sześciocyfrowej liczby odwiedzin bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet lubię takie filmy i nie oczekuję nigdy od nich więcej niż dostaję ;)

      Usuń
  17. Mniam, jak ja lubię do Ciebie zaglądać:) Szczególnie po krótkiej nieobecności:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana gratulacje 100 tyś :)))) Jestem z ciebie dumna ! Oby tak dalej. Babeczki wyglądają przepysznie z resztą jak zwykle, chciałam się zapytać jeszcze jakim aparatem robisz zdjęcia ? Bo są przepiękne !

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratulacje! Dla mnie to duże coś i nie tylko dlatego, że do setki mi daleko ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :) I przepraszam anonimowych czytelników za brak możliwości komentowania, jednak zalewająca mnie fala spamu zmusiła mnie do wyłączenia tej opcji. Będzie mi miło poznać Was - zarejestrowanych ;)