Z okazji lata i z okazji Dnia Ojca.
Małe, kakaowe, nie za słodkie,
z truskawkami w środku.
Na kilka kęsów do szklanki zimnego mleka lub koktajlu.
Składniki na kilkanaście babeczek:
-2 szklanki mąki + 3 łyżki kakao
-1/3 szklanki cukru (lub 1/2, jeśli chcecie słodsze)
-1 łyżeczka proszku
-1/2 łyżeczki sody
-szklanka mleka
-1/3 szklanki oleju
-2 jajka
-szczypta soli
-truskawki :)
Jak to przy babeczkach bywa - wszystko razem mieszamy. Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni i pieczemy ok 20 minut.
***
Ulga i odpoczynek od upałów. Niestety, nie lubię lata (o ile nie jestem nad morzem i nie spędzam godzin w zimnej wodzie) i marzę tylko o burzach czy chłodniejszych dniach.
W czwartek miała się odbyć zumba w parku, jednak została odwołana ze względu na prognozy pogody, a my udałyśmy się na zimne piwo w zamian, bo prognozy się nie sprawdziły i był upał ;) W piątek wieczorem już normalne zajęcia, dało się oddychać.
Wspaniałe ciacha! Za latem przepadam, ale upały mnie trochę wymęczyły :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę zimę :)
UsuńBabeczki cudne! Pyszności!
OdpowiedzUsuńA ja dla taty mam tylko koszulkę. Zrobiłam dzisiaj wafle z masą krówkową, ale już wszystkie zostały zjedzone ;P
OdpowiedzUsuńTwoje muffiny wyglądają bosko, takie ciemniutkie mm :D
Ja niestety w tym roku dość ubogo z prezentami dla rodziców, wiec przynajmniej coś dobrego upiekę ;)
UsuńAle smacznie wygladające babeczki (:
OdpowiedzUsuńśp. mama mojej mamy zawsze mówila mojej mamie, że na upal najlepsze jest zimne piwo i teraz moja mama mi to powtarza (;
Staram się pamiętać o tym trunku, jednak ile tego piwa można wypić :pp? I czasem trzeba gdzieś jechać albo iść na egzamin, to tak po piwie czy dwóch to nie bardzo się da.
UsuńCudne! Dobrze byc twoim tata :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kakaowe babeczki:)
OdpowiedzUsuńJa również :) A z dodatkiem owoców tym bardziej.
UsuńKasiu, czy Ty nie chciałabyś przygarnąć do siebie 18-letniego dziewczęcia? :D
OdpowiedzUsuńJak przywieziesz ze sobą jagody to nie ma sprawy ;)
UsuńCo racja, to racja... fajnie, gdy słońce świeci, ale ten upał potrafi wykończyć człowieka... Dobrze wtedy posiedzieć przy jakieś wodzie i pomoczyć nóżki... :)
OdpowiedzUsuńBabeczki mniam aż mam ochotę powiedzieć Daj jedną! :D ,a co do pogody racja... ostatnie dni nie do wytrzymania... ;|
OdpowiedzUsuńjej jakie pyszne zdjęcia. kupuję jutro foremki i składniki i zabieram się za robienie.
OdpowiedzUsuńteż zawsze marzę o burzach i deszczach. każdy mi się zawsze dziwi, jakbym była z innej planety. ja nie wiem, ale ja bardzo lubię chodzić w letni deszcz.
Mir.
Spacery w deszczu już mi się odwidziały, ale kiedyś też bardzo lubiłam. Teraz wolę oglądać burzę z balkonu :)
UsuńOstatnio jadłam podobne czekoladowe cudeńka u koleżanki, no bajka!:) Zdjęcia jak zwykle cudowne:*
OdpowiedzUsuńMimo, że nad morzem mieszkam i kocham słońca to takiej duchoty nie do wytrzymania też nie znoszę:/
OdpowiedzUsuńJa lubię wakacje nad naszym morzem, bo zawsze wieje na plazy i nie czuć upałów :)
Usuńja kocham muffinki:)
OdpowiedzUsuńJa lubię lato, ale takie upały jak ostatnio strasznie mnie męczą.
OdpowiedzUsuńkakao i olej rzepakowy są pełne antyoksydantów, więc takie muffinki to samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuń