-200g oreo
-10dag masła
-1,4kg twarogu - u mnie kg trzykrotnie mielonego półtłustego + 0,4kg tłustego do zmielenia
-6 jajek
-1 i 1/3 szklanki cukru
-opakowanie cukru waniliowego
-3 czubate łyżki mąki
-mały jogurt
-1,5 tabliczki czekolady
-50ml kremówki
Ser ucieramy z cukrami, kolejno dodajemy jajka i miksujemy. Dodajemy mąkę, a na koniec jogurt - tu już wystarczy po prostu wymieszać. Wylewamy na spód z ciasteczek, przykrywamy folią aluminiową i pieczemy przez 12-15 minut w 250, następnie ściągamy folię, zmniejszamy temperaturę do 150 i pieczemy kolejne 45-60 minut (zależnie od tego czy wolicie bardziej dopieczony czy nieco mniej). Oblewamy polewą, studzimy i wstawiamy na noc do lodówki, żeby stężał i nieco osiadł.
***
Kolejny tydzień mija i JUŻ znowu środa. Jutro trzeba zacząć ustalać szczegóły majówkowego wyjazdu, bo został tylko tydzień. Jestem pewna, że weekend minie szybko, bo ostatnio Mała K. miała czwarte urodziny i prawdopodobnie wybierzemy się z L. w odwiedziny, żeby pójść na lody, plac zabaw i trochę się sobą nacieszyć. Drogi jest ponad godzinę, więc chcemy spędzić na miejscu jak najwięcej czasu. A potem poniedziałek, wtorek, który spędzę w pracy, na pakowaniu oraz pieczeniu tortu na roczek i jedziemy :)
oreo nie lubię , to raczej coś dla mojego brata - on uwielbia ;)
OdpowiedzUsuńPewnie pychota, bo czekolada jest :D
OdpowiedzUsuńZalatany czas masz:)
OdpowiedzUsuńSpód faktycznie na trochę za bardzo przypieczony wygląda;p ale chętnie bym spróbowała:)
Środa minie, tydzień zginie... Zazdroszczę tym, co weekendy mają wolne... ;P
OdpowiedzUsuńNa szczęście my też wybieramy się na majówkę, ale w rodzinne strony... mimo wszystko, ja się ogromnie cieszę, bo od Bożego Narodzenia tam nie byłam... :(
Bawcie się dobrze Kochani! :*
Bajeczny ! Wygląda przepysznie, porywam kawałek do kawki :)
OdpowiedzUsuńsernik? zawsze i wszedzie:) mniammmm
OdpowiedzUsuńa jakie plany majówkowe?:)
OdpowiedzUsuńJednak jedziemy do naszej chaty w górach, w Beskidzie Żywieckim :)
UsuńLubię oreo i lubię sernik- także coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa weekend piekę sernik i już;):) Mam taką ochotę na domowy, słodki serniczek, że nie wytrzymam po prostu:)
OdpowiedzUsuńLubię oreo, a serniki wprost uwielbiam, wiec najwyższy czas upiec taką pyszność.
OdpowiedzUsuńMmm wspaniały serniczek, dawno go nie jadłam, ostatnio chyba na święta Wielkanocne! To już kupa czasu, muszę to nadrobić koniecznie ;)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze sernika z oreo, same ciastka owszem:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z sernikiem, choć ja osobiście średnio przepadam za sernikami , za oreo zresztą też.
OdpowiedzUsuńMnie też czas niesamowicie szybko ucieka ! To jest normalnie niewiarygodne, dopiero co uczyłam się do sesji zimowe, a teraz już letnia....masakra.