photo 1_zpsf71e6e78.png photo 2_zpsa04d1f5f.png photo 3_zps76d47384.png

piątek, 8 marca 2013

przywołanie wiosny

Tak, nawet ja, wielbicielka zimy, zaczynam tęsknić za słońcem i lepszą pogodą. Wszystko przez szarzyznę za oknem, której wprost nie znoszę. W ostatni weekend, świętując zaległe urodziny Taty oraz dbając o Młodą przygotowałam lekki, wiosenny torcik. Jest banalnie prosty i myślę, że wiele z Was jadło go nieraz. Biszkopt z bitą śmietaną i galaretką z truskawkami. Roboczo został nazwany truskawkową falą, z racji wylania galaretki z truskawkami na niestężałą śmietanę ;)



Składniki na blachę 22cm:
-3 jajka
-pół szklanki mąki (80% pszennej + 20% ziemniaczanej)
-niecałe pół szklanki cukru
-250ml kremówki
-łyżeczka żelatyny
-dwa opakowania galaretki 
-opakowanie mrożonych truskawek
-konfitura truskawkowa

Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni. Jajka rozdzielamy na białka i żółtka. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, pod koniec dosypujemy cukru, a następnie dodajemy żółtka. Na koniec dosypujemy mąkę i delikatnie mieszamy. Wylewamy masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok 25 minut. Wyjmujemy gorący biszkopt i upuszczamy na podłogę z wysokości 50-60cm. Wstawiamy do piekarnika, zostawiamy uchylone drzwi i pozwalamy ostygnąć.
Galaretki rozpuszczamy w ok 700ml gorącej wody i zostawiamy do ostygnięcia.
Biszkopt nasączamy herbatą i smarujemy konfiturą truskawkową.
Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i zostawiamy do ostygnięcia. W tym czasie ubijamy kremówkę, pod koniec dolewamy żelatynę i przekładamy na ostudzony biszkopt. Wstawiamy do lodówki do stężenia (lub niepełnego ;)).
Do ostudzonej i lekko stężałej galaretki wrzucamy truskawki, ich temperatura spowoduje szybkie tężenie, więc po kilku minutach możemy wylać galaretkę na ciasto. Możemy też najpierw poukładać truskawki, a potem je zalać galaretką. Trzeba jednak pamiętać, że musi być ona nieco stężała, bo inaczej może przesączyć się przez ciasto i blachę!
Chłodzimy i przechowujemy w lodówce.


***
Dopadło mnie przeziębienie. Nie wiem czy z powodu pogody czy może z przewiania przez klimatyzację w trakcie niespodziewanej wycieczki do serwerowni w trakcie poniedziałkowej laborki, ale efekt jest taki, że w gardle drapie, nos zatkany, oczy mi się kleją ze zmęczenia całymi dniami. 
W ostatnim czasie byliśmy także w kinie na "Pamiętniku pozytywnego myślenia" - film fajny, ale bez szaleństw ;) Tak naprawdę najlepsze momenty zostały ujęte w zwiastunach. 

12 komentarzy:

  1. och jak mi dzisiaj tu u ciebie letnio:D poproszę taki kawałeczek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Dzień Kobiet, na Wiosnę, na radość :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka życzę. W zwiastunach zazwyczaj ujęte są najlepsze momenty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też coś chce dopaść, póki co w gardle drapie... :( Także zdrówka życzę, co by z tego coś poważniejszego nie wyszło... :*
    My byliśmy na "Wiecznie żywy", też szału nie ma, ale niektóre sceny były śmieszne :D
    Pozdrawiam ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
  5. W tym roku chyba jest wyjątkowo tej szarzyzny :(. U mnie dziś pada śnieg.
    Niestety często tak jest z tymi zwiastunami.

    Zdrowiej szybko! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzoo fajne ciacho , truskawki <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam mniam :D

    Dużooo zdrówka życzę! :)
    To pewnie przez pogodę,bo taka w kratkę :/

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. O jaaaa, ale pycha! Uwielbiam takie ciasta i torciki!

    Dużo, dużo zdrówka życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam wszystko, co z truskawkami;) Mniam, wygląda wspaniale!
    Kochana, zdrówka, dużo zdrówka!:*

    OdpowiedzUsuń
  10. I mnie przeziębienie dopadło więc wiem co czujesz i również przydałby mi się taki torcik na pocieszenie:-|

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję, że już jesteś zdrowa, Kasiu! :)
    Wiosna niech przybywa, bo dość już mam zimy mimo mojej sympatii do niej :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :) I przepraszam anonimowych czytelników za brak możliwości komentowania, jednak zalewająca mnie fala spamu zmusiła mnie do wyłączenia tej opcji. Będzie mi miło poznać Was - zarejestrowanych ;)