photo 1_zpsf71e6e78.png photo 2_zpsa04d1f5f.png photo 3_zps76d47384.png

piątek, 15 lutego 2013

indyk, miód i musztarda

Sałatki należą do moich ulubionych obiadów niezależnie od pory roku. Ich schemat w mojej kuchni jest prosty - góra warzyw, chude mięso, ser oraz smaczny sos. Tym razem sięgnęłam po moje dwa ulubione "poprawiacze smaku" - sos sojowy oraz musztardę. 


Przepis na indyka:
-ok 500g piersi z indyka
-2 łyżki sosu sojowego
-łyżka płynnego miodu
-łyżeczka octu winnego

Mięso myjemy, odkrawamy niepożądane fragmenty, wkładamy do szczelnego woreczka albo pojemnika. Marynatę mieszamy i zalewamy nią mięso Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
Mięso wkładamy do naczynia żaroodpornego, wylewamy marynatę i dolewamy 1/4 szklanki wody. Pieczemy w 180 stopniach przez ok 40-50 minut, polewając co jakiś czas mięso marynatą. Pozwalamy mu ostygnąć i kroimy.

Sos musztardowy:
-2 łyżki musztardy
-łyżka miodu pitnego
-łyżka oliwy z oliwek


13 komentarzy:

  1. Kocham sałatki:) mogłabym je jeść bez końca

    A te wiosenne kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie, tak już wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie lekkie sałatki ;) a przepis na musztardowy sos zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. My gosh, piękny widok! :) Oboje z M uwielbiamy takie cuda, ale rzadko je robię. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że wymagają wiele pracy i wielu produktów na raz i decyduję się na nie zbyt rzadko. Ale Ty jesteś moją inspiracją:)

    PS, A dziś naleśniki wg Twojego przepisu (crepe Suzette) :)) Zawsze je robię. Są NAJLEPSZE :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna ta sałatka ,taka zdrowa i kolorowa ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Mniam, wygląda pysznie! Sałatki uwielbiam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sałatki (prawie) zawsze i wszędzie ;). Na obiad wolę coś ciepłego, ale śniadanie, kolacja mogą być bardzo sałatkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też uwielbiam wszelkiego rodzaju sałatki i mogłabym je jeść codziennie, na przemian z jakimiś pysznymi zapiekankami:)) Twoja sałatka wygląda smakowicie więc na pewno przepis wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej,

    Wiem, że nie tylko katolicy są chrześcijanami, ale piszę z perspektywy katolickiej. Może faktycznie nie powinnam pisać tak ogólnie o byciu chrześcijaninem, tylko używać terminu "katolik", ale - jak mówię - taką perspektywę miałam na myśli. Wiem oczywiście, że Twój kościół dopuszcza rozwody, bo mam w rodzinie mnóstwo luteranów.

    Mówiąc o byciu dobrym chrześcijaninem, miałam na myśli przestrzeganie zasad swojej religii - obojętnie, czy katolickiej, czy innej chrześcijańskiej:-)

    Mam nadzieję, że wyjaśniłam dobrze. Racja - powinnam się wyrażać bardziej precyzyjnie.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne, kolorowe i za pewne bardzo zdrowe... :) Och... zapomniałabym... o tym, że pysze, to nie mam żadnych wątpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie tak rzadko pojawia się indyk, a w sałatkach to już w ogóle. Muszę to zmienić, bo na samą myśl o połączeniu z musztardą i miodem burczy mi w brzuchu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :) I przepraszam anonimowych czytelników za brak możliwości komentowania, jednak zalewająca mnie fala spamu zmusiła mnie do wyłączenia tej opcji. Będzie mi miło poznać Was - zarejestrowanych ;)