Składniki na blachę ok 30cm:
- 300g mąki pszennej
- 150g masła
- jajko
- szczypta soli
- 300g mąki pszennej
- 150g masła
- jajko
- szczypta soli
- bakłażan
- 2 sery camembert
- pomidory cherry
- mała czerwona cebula
- 200g śmietany 18%
- 2 jajka
- 4 ząbki czosnku
- pieprz, sól ziołowa
- 200g śmietany 18%
- 2 jajka
- 4 ząbki czosnku
- pieprz, sól ziołowa
- oliwa z oliwek
Z masła, mąki, jajka i soli zagniatamy ciasto. Rozwałkowujemy i układamy na blaszce. Wstawiamy do lodówki na ok pół godziny.
W tym czasie kroimy bakłażana na plastry i solimy, aby nieco zmiękł. Zostawiamy na 20-30 minut. Następnie osuszamy ręcznikiem papierowym i podsmażamy z obu stron na oliwie do miękkości.
Camembert kroimy na plastry, pomidory w ćwiartki, a cebulę w paseczki i podsmażamy ją na oliwie.
Śmietanę mieszamy z jajkami, przeciśniętym czosnkiem oraz przyprawami.
Ślinotok!!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńA do ciasta dodajesz całe jajko, czy samo żółtko?
Tym razem całe jajko :)
UsuńUwielbiam takie tarty :)
OdpowiedzUsuńTo musiał być piękny dzień :)
Jejku, jakie pyszności :-)
OdpowiedzUsuńPaaachnie serem. ;)
OdpowiedzUsuńTartę biorę każdą w ciemno, bo kocham tarty!:)
OdpowiedzUsuńO tak zdecydowanie polecamy do wina, na miłe spotkanie i najlepiej w plenerze :) Mam nadzieję, że niebawem uda się znowu spotkać. Tak to mogłabym spędzać każdy weekend :):)!!
OdpowiedzUsuńO jaaaa.... zaśliniłam klawiaturę ;p
OdpowiedzUsuń