Co prawda myślałam, że będzie większy wybór, ale i tak wyjście zaliczam do udanych. Na śniadanie zjedliśmy jajecznicę ze świeżym chlebem oraz po kawałku pysznego ciasta. Do wyboru były jeszcze owoce oraz stoisko z burgerowni, gdzie smażyli coś dobrego od rana. Oczywiście obowiązkowo dobra kawa i herbata. Oprócz jedzenia śniadaniowego można kupić lokalne produkty oraz wziąć udział w darmowych warsztatach, przeznaczonych zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Jak dla mnie super pomysł na niedzielne przedpołudnie. Trzymam kciuki, żeby projekt się rozwijał i z chęcią jeszcze się wybiorę do Parku Powstańców na śniadanie na trawie :)
wtorek, 15 kwietnia 2014
Przystanek Śniadanie, Katowice
Co prawda myślałam, że będzie większy wybór, ale i tak wyjście zaliczam do udanych. Na śniadanie zjedliśmy jajecznicę ze świeżym chlebem oraz po kawałku pysznego ciasta. Do wyboru były jeszcze owoce oraz stoisko z burgerowni, gdzie smażyli coś dobrego od rana. Oczywiście obowiązkowo dobra kawa i herbata. Oprócz jedzenia śniadaniowego można kupić lokalne produkty oraz wziąć udział w darmowych warsztatach, przeznaczonych zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Jak dla mnie super pomysł na niedzielne przedpołudnie. Trzymam kciuki, żeby projekt się rozwijał i z chęcią jeszcze się wybiorę do Parku Powstańców na śniadanie na trawie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Genialne! Podobają mi się takie akcje i trzeba przyznać, że jest takich coraz więcej :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się takie akcje! liczę na to, że kiedyś nadarzy się okazja by wziąć udział :)
OdpowiedzUsuńchciałabym tam być!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa będzie trzeba się wybrać :) pokosztować specjałów :) a może kiedyś przygotować coś dobrego :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa będzie trzeba kiedyś się wybrać :) pokosztować specjałów :)
OdpowiedzUsuńSuper akcja. :)
OdpowiedzUsuńna pewno pojawię się na następnym Przystanku! :) liczę na to, że się spotkamy :*
OdpowiedzUsuńSuper ta akcja! Tak bardzo żałuję, że u mnie nic takiego nie ma ;C
OdpowiedzUsuńCiekawa i smaczna inicjatywa :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja! Aż ślinka leci;)
OdpowiedzUsuńciekawe czy w mojej okolicy coś takiego organizuja! :) do katowic na śniadanie mam jednak "ciut" za daleko :D:D skromne 550km :D
OdpowiedzUsuń