photo 1_zpsf71e6e78.png photo 2_zpsa04d1f5f.png photo 3_zps76d47384.png

sobota, 7 grudnia 2013

Mikołajki i wyjątkowy prezent

Blogosfera to szczególne miejsce. Od wielu lat mam okazję poznawać wiele osób i przenosić nasze znajomości z gruntu internetowego do świata realnego. Czasem jest to jedna osoba, czasem kilka, ale nigdy nie podejrzewałam, że półroczny romans ze światem śniadaniowców zaowocuje aż tyloma znajomościami z przesympatycznymi ludźmi. I chociaż z publikowania codziennych śniadań dawno zrezygnowałam, to ciężko przestać rozmawiać ze znajomymi, którzy zawsze potrafią poprawić humor i są równie zakręceni :) Powoli tradycją staje się wspólne świętowanie okazji mocno związanych z dzieciństwem. Wspólne śniadania z okazji wakacji i wzajemne robienie sobie prezentów. Tak jak było na Dzień Dziecka, kiedy ja tylko jadłam śniadanie z całą ekipą, tak jest też z okazji mikołajek :) Myślę, że sposób jest wszystkim znany, chociażby ze szkoły - losowanie jednej osoby i robienie prezentu dla niej.

Tym razem sama się zgłosiłam do organizacji i nadzorowania wszystkiego. Jedynym minusem tej sytuacji był fakt, że dobrze wiedziałam od kogo dostanę paczkę. Moim Mikołajem została Mania. Jednak oczekiwanie na paczkę było i tak bardzo ekscytujące :) Przyszła w środę popołudniu i wystawiła moją cierpliwość na próbę.
Po otwarciu znalazłam w niej papierową torbę z trzepaczką z uroczą krówką, Milkę Bąboladę, czekoladki Myszki Miki i lakier do paznokci. Wszystkie części prezentu mnie ucieszyły, szczególnie czekoladki Myszki Miki :D Nawet delikatny lakier jest trafiony - innych odcieni niż bezbarwny i własnie taki nie używam :)
Ale najbardziej chciałam podziękować za list! W dzisiejszych czasach, gdzie komunikujemy się zdjęciami, a słowa przelewamy do internetu, taki list, pisany odręcznie, na ponad 2 strony A5 to naprawdę wspaniała sprawa. Szczególnie tak miły :) Taki mały gest, a jak cieszy.
Magda, dziękuję Ci bardzo i pamiętaj, że ja też znam Twój adres, a pierniczki wciąż przede mną ;*





Ja wylosowałam Maria'n. Paczkę chciałam zrobić wyjątkową i od siebie. Mam nadzieję, że mi wyszło i przysmaki, których wcześniej nie próbowałam zasmakują Marii ;) No i że zadowoli ją ilość foli bąbelkowej.




17 komentarzy:

  1. Dziękujeee za całą organizację :* Ta akcja była świetna! Cudowne prezenty i dużooo radości :D
    Trzepaczka jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A jaka to jest zadowalająca ilość folii bąbelkowej? Ostatnio dostałam paczkę, w której folii było tyle, że cała mogę się w nią obwinąć. I taka ilość mnie zadowala, bo jest co "pękać" :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna akcja, super zorganizowanie, no i podziękowania dla Ciebie, głównej organizatorki :*
    Słodka paczka! A trzepaczka jest świetna :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne prezenty podarował Ci Mikołaj :) Trochę słodkości, trochę kobiecości, że tka to ujmę.
    Musiałam dziś o Tobie wspomnieć, bo naprawdę cudownie zorganizowałaś całe to nasze małe "przedsięwzięcie" :)
    Mam nadzieję, że kiedyś wszyscy się spotkamy!

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze wiecej rado jest z dawania prezentów niż ich otrzymywania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekoladowe myszki miki są najlepsze! Jestem w nich totalnie zakochana :)

    Dziękuję za świetną mikołajkową akcję! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały pomysł na blogowe mikołajki :)))
    A ja już nie raz miałam okazję poznać, że blogowy świat jest cudny. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo Ci dziękuję za zorganizowanie akcji, dla mnie logistyka to wyższa szkoła jazdy, a Ty to ogarnęłaś, więc wielkie buziaki dla Ciebie, za tyle frajdy, ile poniekąd głównie dzięki Tobie - mamy:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeeej świetne te czekoladki z myszką miki! :D Dziękujemy Kochana za organizację!

    OdpowiedzUsuń
  10. ha, bez folii to nie byłby prezent udany ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny prezent, szczególnie list... kto by pomyślał, że to będzie kiedyś takie cenne - a potrzeba niewiele: kartka i długopis...

    :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy ja dobrze kojarzę? czyli w blogosferze kulinarno-śniadaniowej były dwie różne akcje i dwie organizatorki zabawy Mikołajkowej? Czy może razem coś kombinowałyście ?:)
    A prezent dostałaś exstra, ta trzepaczka jaka słodka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akcje były przynajmniej dwie, bo jeszcze w kilku innych miejscach na takie wpadłam ;) Z tego co wiem to jedna była u Elin - otwarta dla wszystkich. Nasza była w gronie najbardziej zaprzyjaźnionych blogów :)

      Usuń
    2. Aha rozumiem, właśnie wiem, że była u Elin bo brałam w niej udział :) a tu zaglądam i dowiaduję się, że byłaś organizatorką ;)
      Więc wszystko jasne :) Pozdrawiam :)
      A i koniecznie dodaję Twój blog do obserwowanych i będę zaglądać :* :D

      Usuń
  13. Szkoda tylko, ze wszyscy nie połączyliśmy się z mikołajkową zabawą. Nawet nie wiedziałam, że jest organizowana druga taka zabawa, a było super zrobić coś w tak dużym gronie! Tak czy siak to wspaniała zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka śmieszna trzepaczka z krówką ;p
    Ale list to jest to co doceniłabym najbardziej - zgadzam się :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Te czekoladki są bardzo interesujące :) A ta trzepaczka przeurocza!

    Spisałaś się na medal z organizacją tej naszej akcji :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :) I przepraszam anonimowych czytelników za brak możliwości komentowania, jednak zalewająca mnie fala spamu zmusiła mnie do wyłączenia tej opcji. Będzie mi miło poznać Was - zarejestrowanych ;)