niedzielne śniadanie/sushi <3/wypad nad wodę
Szwajcaria/no rain no rainbow/malinowe śniadanie
Leica Gallery i Vivian Maier/śniadanie z widokiem/letnie śniadanie na balkonie
pierwszy dzień lata/ulubione pierogi/Schilthorn
weekend z rodziną/śniadaniowe smoothie/śniadanie w Warszawie
truskawki i piwonie/aeropress <3/Mała K.
Za górskimi wędrówkami nie przepadam, ale widoki są przepiękne i zawsze mnie zadziwia siła natury, że potrafiła stworzyć coś tak pięknego. Natomiast tego śniadania z widokiem to Ci szczerze zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuń'no rain, no rainbow' uuuuuwielbiam to!
OdpowiedzUsuńTo się nazywa smakowita mieszanka! :)
OdpowiedzUsuńZnowu sushi widzę.... Normalnie jak tylko zapomnę, że mi się chce, to mi musisz przypomnieć ;p
OdpowiedzUsuńI ten tekst z podkładki.... :)
Ależ ten czas leci! A jeszcze niedawno był maj...;)
OdpowiedzUsuń