photo 1_zpsf71e6e78.png photo 2_zpsa04d1f5f.png photo 3_zps76d47384.png

środa, 6 sierpnia 2014

domowy sok typu "Kubuś"

Pamiętam, że moja babcia zawsze była wyczulona na moją bladą cerę. Dostawałam tran, witaminy oraz litry soku z marchewki, robionego przez nią i przez moją mamę. Przez długie lata istniał dla mnie tylko naturalny sok z marchwi, a słodkich "ulepków" typu Kubuś czy Vitaminka nie umiałam wypić, bo gęste i za słodkie. Po latach zdarza mi się po nie sięgnąć, podobnie jak po jednodniówki z marchewki, chociaż wiem, że to nie to samo, co sok zrobiony w domu. A tym bardziej marchewa zjedzona w całości, którą lubię podjadać w pracy. Ostatnio jednak naszła mnie ochota na stworzenie gęstego, marchwiowo-owocowego soku w mojej kuchni. Wyszedł przepyszny i wiem, że coraz częściej będzie pojawiał się w naszych szklankach do śniadania czy kolacji.




Składniki na 3-4 porcje:
- 3 marchewki
- banan
- jabłko
- sok z 2 pomarańczy
- szklanka innych owoców (u mnie tym razem maliny)
- ok 500 ml wody
- opcjonalnie miód

Marchewkę gotujemy do miękkości. Do naczynia do blendowania wrzucamy marchewkę, banana, starte jabłko, maliny i dolewamy sok z pomarańczy. Wszystko miksujemy na gładką masę, w razie potrzeby rozcieńczamy wodą i dosładzamy miodem. Wszystko zagotowujemy i przecedzamy przez sito, żeby pozbyć się pestek czy źle zblendowanych kawałków owoców.


8 komentarzy:

  1. Sok ''Kubuś'' to zmora z dzieciństwa! Nie cierpię połączenia owoców z marchewką i do tej pory nie umiem się przełamać heh ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam 'Kubusia' :) Szczególnie z pomarańczą i truskawką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealne na moją bladą cerę;;)

    OdpowiedzUsuń
  4. od lat go robię dla dzieciaków w domku:) jest pyszniutki!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako czterolatka miałam piękną "opaloną" cerę, bo dzień bez domowego soku z marchwi był dla mojej mamy dniem straconym. Nawet sokowirówkę, przy pomocy której go robiła jeszcze mam, w dodatku sprawną. Moje rodzeństwo też takie ładne marchewkowe było.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta nazwa zawsze mi się będzie mile kojarzyć :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś podobnego przyrządzała mi w dzieciństwie babcia;) Pychota;)

    OdpowiedzUsuń
  8. takie soki pamiętam z dzieciństwa i zawsze najbardziej smakują te świeże! najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :) I przepraszam anonimowych czytelników za brak możliwości komentowania, jednak zalewająca mnie fala spamu zmusiła mnie do wyłączenia tej opcji. Będzie mi miło poznać Was - zarejestrowanych ;)